SERNIK NOWOJORSKI

Sernik, który na stałe zagości w naszym domu. Jest kremowy,wilgotny,gładki, lekko wyczuwalna nuta cytryny. Goście byli zachwyceni! Łatwy do wykonania. Gorąco polecam! Przepis zaczerpnięty z mojewypieki.com

Przepis
SPÓD:

• 70 g masła ( roztopionego)
• 140 g ciastek pełnoziarnistych ( ja dałam kakaowe herbatniki)

MASA SEROWA:

• 900 g twarogu tłustego lub półtłustego zmielonego przynajmniej dwukrotnie ( ja pierwszy raz użyłam twaróg z wiaderka był to: twaróg sernikowy mielony z Piątnicy - polecam, idealny na serniki)
• 250 g drobnego cukru do wypieków
• 3 łyżki mąki pszennej
• 1,5 łyżeczki ekstraktu z wanilii ( ja dałam aromat migdałowy)
• skórka otarta z jednej cytryny
• 3 duże jajka
• 1 żółtko
• 200 ml kwaśnej śmietany 18%

POLEWA ŚMIETANOWA:

• 220 g kwaśnej śmietany 18%
• 2 łyżeczki soku z cytryny
• 1 łyżka drobnego cukru

PRZYGOTOWANIE:

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Masło roztopić, dodać zmielone ciastka i wymieszać. Ciastka wyłożyć na tortownicę o średnicy 23 cm, dno wyłożone papierem do pieczenia. Schłodzić w lodówce ok. 30 min.
Wszystkie składniki na masę serową zmiksować aż będzie masa gładka - tylko nie miksujemy zbyt długo. Masę wylać na schłodzony spód ciasteczkowy.Sernik pieczemy w kąpieli wodnej.  Piec w temperaturze 180 st C przez 10 min następnie przez kolejne 30 min piec 110 st. C ( ja piekłam dużo więcej bo ok. 1 godz). Sernik po upieczeniu wystudzić w lekko uchylonym piekarniku. Następnie wyjąć z piekarnika i ostudzić w formie. Potem smarujemy wierzch polewą z kwaśnej śmietany ( wszystkie składniki polewy mieszamy). Sernik wkładamy na kilka godzin do lodówki a najlepiej na całą noc.

Smacznego ;)

SERNIK ZABAJONE

Sernik ten jest inny niż dotychczas robiłam. Po pierwsze przygotowanie wymaga trochę więcej czasu a po drugie nie zawiera twarogu. Jest dobry,wytrawny, puszysty. U nas w domu na stałe nie zagości ale jest godny polecenia. Dla mnie to a'la sernik .Jego konsystencja jest dość piankowa. Ciężko się go kroi. Przepis wzięty z www.kwestiasmaku.com.

Przepis:
SPÓD:

• 170 g dowolnych ciasteczek ( ja dałam amaretti)
• 2 łyżki roztopionego masła

MASA SEROWA:

• 250 g sera ricotta
• 250 g mascarpone 
• 1 i 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej 
• starta skórka z jednej pomarańczy

ZABAJONE DO MASY SEROWEJ :

• 6 żółtek ( w temperaturze pokojowej)
• 1/2 szklanki drobnego cukru 
• 80 ml słodkiego likieru ( ja dałam amaretto)

ZABAJONE NA WIERZCH SERNIKA:

• 2 żółtka ( w temperaturze pokojowej)
• 3 łyżki drobnego cukru 
• 25 ml słodkiego likieru ( u mnie amaretto)
• 1/4 szklanki gorącego mleka

DEKORACJA:

• świeże sezonowe owoce ( u mnie borówka)
• jeżeli nie ma sezonu na owoce można dodać startą skórkę z pomarańczy, kakao itp.

PRZYGOTOWANIE:

Tortownicę o średnicy 23-25 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Ciastka zmielić razem z roztopionym masłem na drobno aż uzyska konsystencje mokrego piasku. Masę ciasteczkową wyłożyć na dno tortownicy i schłodzić w lodówce ok. 30 min
Piekarnik nagrzać do temperatury 175 stopni C. Sery ricotta i mascarpone razem z mąką ziemniaczaną zmiksować na gładką masę.Dodać skórkę z pomarańczy i wymieszać.Żółtka ucierać z cukrem na jasną i puszystą masę mikserem na wolnych obrotach. Dodać likier  i jeszcze ucierać w misce nad garnkiem z gorącą wodą ( uważać aby naczynie nie dotykało dnem wody). Zabajone dodać do masy serowej i delikatnie wymieszać. Masę wylać na spód ciasteczkowy. Sernik wstawić do piekarnika na kratkę w środkowej części piekarnika  i piec ok. 15 min. Podczas pieczenia przygotowujemy zabajone na wierzch sernika tak samo jak wyżej tylko, że do gotowego zabajone dodajemy gorące mleko. Po 15 minutach pieczenia sernika zmniejszamy temperaturę do 120 stopni C. Delikatnie wysuwamy sernik i wylewamy zabajone na wierzch sernika. Piec dalej 35 min. W połowie tego czasu można dodać owoce na wierzch. Po upieczeniu sernik wyciągamy stopniowo z piekarnika: najpierw delikatnie uchylamy drzwiczki, później wysuwamy go z piekarnika. Gdy całkowicie wystygnie wsadzić go na kilka godzin do lodówki lub najlepiej na całą noc.

Smacznego :)

SERNIK BOUNTY NA ZIMNO

Pierwszy na tym blogu sernik na zimno. Sernik ten robi się naprawdę szybko. (  max. 20 min). Jak dla mnie ciasto to jest za słodkie( można dodać mniej cukru i będzie po problemie) natomiast mój mąż jest wielbicielem słodkich ciast i był nim zachwycony. Ciasto to przypomina w smaku popularny batonik.Przepis zaczerpnięty( z małymi modyfikacjami) z www.kwestiasmaku.com.

Przepis

SPÓD:

• 50 g masła 
• ok. 150 g herbatników kakaowych 

MASA KOKOSOWA:

• 400 ml mleka kokosowego
• 200 g wiórków kokosowych 
• 150 g cukru pudru ( można dać mniej)
• 30 g cukru wanilinowego 
• 3 łyżki likieru kokosowego ( ja dodałam amaretto)
• 2 łyżki żelatyny
• 500 g serka mascarpone ( można dodać twarogu tłustego lub półtłustego zmielonego przynajmniej dwukrotnie)

POLEWA CZEKOLADOWA:

• 100 g czekolady mlecznej 
• 2 łyżki oleju roślinnego 

PRZYGOTOWANIE:

Do rondelka wlać mleko kokosowe i podgrzać. Gdy zacznie się gotować dodać wiórki kokosowe i dobrze wymieszać, zmniejszyć ogień na palniku i na minimalnym ogniu wszystko pogotować pod przykryciem ok. 10 min. Sprawdzać czy wiórki nie przywierają do dna. W razie potrzeby zamieszać. Odstawić z ognia i dodać: cukier puder, cukier wanilinowy, likier kokosowy i wymieszać. ( gdy korzystamy z sera twarogowego dodajemy na samym początku masy kokosowej 100 g masła i czekamy aż się rozpuści następnie cukier puder, cukier wanilinowy i likier kokosowy- wymieszać wszystko). Zostawić wszystko pod przykryciem na czas przygotowania innych składników.

Herbatniki kakaowe wraz masłem miksujemy w blenderze aby uzyskało wygląd mokrego piasku. Masę herbatnikową wykładamy na dno tortownicy  o śr. 22 cm wyłożonej papierem do pieczenia i schładzamy przez kilka minut w lodówce.

Żelatynę wsypać do metalowego kubeczka dodać 3 łyżki wody i zostawić do namoczenia na ok. 10 min. Następnie dodajemy kolejne 3 łyżki wody i podgrzewamy wszystko na małym ogniu aby żelatyna się rozpuściła ale uważamy aby jej nie zagotować. Do masy kokosowej dodajemy serek mascarpone ( bądź twaróg) i mieszamy. Żelatynę dodajemy do masy kokosowej ale stopniowo. Początkowo dodajemy łyżkę bądź dwie masy kokosowej do żelatyny i mieszamy do połączenia. Następnie przekładamy wszystko do masy serowej. Dokładnie mieszamy. Masę wykładamy na dno tortownicy- wyrównujemy. Wkładamy do lodówki na minimum 3 godz. Gdy masa stężeje przygotowujemy polewę czekoladową. ( czekoladę roztapiamy z olejem)ostudzoną wykładamy na sernik ( ja wyłożyłam tylko na wierzch można również wysmarować boki).

SMACZNEGO ;)